[SOLVED]Dziwny blad z siecia.

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

Wczoraj, jak z reszta codziennie, wlaczylem gentoo posiedzialem, poklikalem potem wylaczylem i poszedlem spac. Dzis okazuje sie ze nie dziala internet. Od razu sprawdzilem ifconfig, moduly kernela itd(wszytsko wydawało się być ok) no i najwazniejsze - ping na dowolny serwer wraca - 0% straconych pakietow, więc internet jest, tylko że kiedy próbuje wejsc przez firefoxa na jakiekolwiek www to moge czekac i do grudnia a i tak nie wejdzie. SSH tak samo - mam sesje ekg na serwerze ktory stoi w innej sieci i codziennie sie na niego loguje. Dzis nagle niewiadomo dlaczego ssh takze probuje sie polaczyc ale nie wywala bledu o tym, ze nie widzi serwera. Poprostu caly czas jest wlaczone probujac sie polaczyc ale nie daje rady. Co dziwne minute potem kiedy wchodze na widnowsa wszytsko dzila. I ping, i www przez firefoxa, i ssh przez putty. Wracjac do gentoo to wczoraj zainstalowalem eselect-compiler i k3b. Dzisiaj obie te aplikacje wywalilem bo myslalem ze to z jakis dziwcznych powod jest zrodlem bledu ale okazuje sie ze nie. Wczoraj robilem tez update systemu i chyba bylo tam cos z kdenet czy jakis taki podobny pakiet(wersja 3.5.5) ale wszytsko poszlo bez blednie wiec nie podejrzewam, ze to moze sie okazac przczyna. Czy ktos doswiadczyl czegos podobnego ? Prosze o jakies wskazowki bo samemu nic nie jestem w stanie wymyslec.

argasek · Posted: Thu Nov 16, 2006 10:34 pm Post subject:

DNSy OK?
_________________
RLU #137109 | http://soundcloud.com/argasek

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

Tak DNSy na 100% sprawne. Resolve.conf sprawdzalem kilka razy. Nikt nie ma pomyslu?

argasek · Posted: Fri Nov 17, 2006 7:29 pm Post subject:

Masz aktywne iptables? Może masz zablokowany ruch TCP?
_________________
RLU #137109 | http://soundcloud.com/argasek

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

Tak jak napisalem. Albo iptables nie mam nawet zainstalowanych, albo moje portage klamie.

Kurt Steiner · Posted: Fri Nov 17, 2006 9:55 pm Post subject:

Hejka.
Podłączam się do tematu i zgłaszam, że mam podobny problem.

Gdy zabieram swojego lapka na uczelnię to gdy podłączam się do sieci na jednym z instytutów sieć nagle wariuje. Mogę puścić tylko jednego pinga co jakiś czas. Reszta natychmiast przepada. Nie mogę korzystać prawie w ogóle z internetu - tylko kadu czasem udaje się coś jakby szarpnąć i przegladarki po kilka bajtów

na sekundę przesyłają. Także nie mam pojęcia o co chodzi. Może to jakaś dzika ochrona sieci? U mnie wydaje się wszystko w porządku. Wszędzie indziej wszystko działa. Gdy przełączę się tam na Windę to mam po 2MB/s... I bądź tu ktoś mądry...
_________________
Proszę, pamiętaj o regulaminie, a jeśli zauważysz, że został on złamany, zgłoś to.

LRU:431698

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

Najbardziej denerwujace jest to, ze na windowsie siec u mnie tez dziala, wiec np. o jakiejkolwiek pomocy od providera moge zapomniec. Szukalem na forach angielskojezycznych ale nikt o tym jeszcze nie pisal. U mnie przestalo dzialac z dnia na dzien po updacie, wiec moze jakis pakiet pojedynczy popsuli

Kurt Steiner · Posted: Fri Nov 17, 2006 10:17 pm Post subject:

Przypomniało mi się, że kiedyś widziałem też podobny wątek na forum - no i znalazłem: https://forums.gentoo.org/viewtopic-t-511967.html. lindal sugeruje, że może to być jajko... Cholera wie - w sumie by pasowało. crocop, update'owałeś kernela ostatnio?
_________________
Proszę, pamiętaj o regulaminie, a jeśli zauważysz, że został on złamany, zgłoś to.

LRU:431698

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

W sumie to nie mam ani najnowszego, ani jakis stary to on tez nie jest - 2.6.18-r1.
Tak dla ciekawosci wrzuce moje

pszemas · Apprentice Joined: 02 Aug 2005 Posts: 181

mialem to samo, nie moglem za cholere tego naprawic, rzecz dziala sie przy nowych jajkach. Na forum znalazlem rozwiazanie

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

Faktycznie, to rozwiazalo problem. Wielkie dzieki :!:

Mimo wszytsko mam wrazenie ze internet chodzi jakos wolniej ;] Spróbuje jeszcze ze starszymi jajkami, może tam tego problemu nie bedzie.

Kurt Steiner · Posted: Sat Nov 18, 2006 9:25 am Post subject:

Dobrze wiedzieć. W takim razie ja też to sprawdzę jak najszybciej i dam znać.

_________________
Proszę, pamiętaj o regulaminie, a jeśli zauważysz, że został on złamany, zgłoś to.

LRU:431698

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

Jestem po kilku godzinach sprawdzania co dziala a co nie. Wiec, po dodaniu tej linijki owszem internet ruszyl, ale padal co chwila. Zupelnie nie wiem czemu. Skompilowalem wiec wersje 2.6.16-r9 do ktorej nie dodwalem juz nic do tcp_rmem i internet chodzi prawie bez zarzutu. Prawie, bo o emerge --sync moge zapomniec - same timeouty,a przy emerge -auD world sciaganie tez szlo opornie - przed kazdym sciagniecie 2,3 proby zakonczone timeoutami. Kurt Steiner: daje SOLVED , ale czekam na Twoje doswiadczenia

A ha, i to forum baaaardzo powoli sie laduje, na windowsie na napisanie posta czekam 3-4 sek, na gentoo nawet do 30, wczesniej tak nie bylo

pszemas · Apprentice Joined: 02 Aug 2005 Posts: 181

Sproboj zainstalowac najnowsze jajko, moze cos naprawili, wiem ze dosc ciezka jest to sprawa, bo omawiana byla na jakiejs developerskiej liscie dyskusyjnej.

crocop · n00b Joined: 26 Jan 2006 Posts: 47

Tak jak pisalem w poprzednim poscie 2.6.16-gentoo-r9 tez powodowalo znaczne zwolnienie sieci. W koncu zdecydowalem przejsc na vanilla-sources dokladnie wersja 2.6.18 i wszytsko jest tak jak byc powinno. Tak, wiec przemas mial racje ze jajka stabilne prosto z kernel.org nie maja juz tego bledu.