Gentoo Forums
Gentoo Forums
Gentoo Forums
Quick Search: in
[OT] Gentoo wymiata
View unanswered posts
View posts from last 24 hours
View posts from last 7 days

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next  
Reply to topic    Gentoo Forums Forum Index Polskie forum (Polish) Polish OTW
View previous topic :: View next topic  
Author Message
arsen
Bodhisattva
Bodhisattva


Joined: 10 Apr 2004
Posts: 1803
Location: Tychy, Poland

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 12:37 pm    Post subject: Reply with quote

Quote:

Problemy może i rozwiązuje się szybciej, ale na pewno nie stawia się szybciej systemu..
Z drugim zdaniem się zgadzam.

z tym że jak często stawiasz system ? wystarczy postawić raz a porządnie, co do upgradu, jasne że na słabych maszynkach czasem pewne rzeczy mogą być irytujące, ale na średniej już maszynce nawet nie czuć różnicy czy wykonuje się jakiś upgrade czy nie, i można spokojnie pracować na maszynce nie martwiąc się o stracony czas, raczej czas na innych dystrybucjach bym tracił na to co gentoo robi automatycznie. Ale dla każdego co innego.
Back to top
View user's profile Send private message
free-mind
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 19 Apr 2004
Posts: 139
Location: Rzeczpospolita Polska [Poland]

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 12:53 pm    Post subject: Reply with quote

arsen wrote:
z tym że jak często stawiasz system ? wystarczy postawić raz a porządnie, co do upgradu, jasne że na słabych maszynkach czasem pewne rzeczy mogą być irytujące, ale na średniej już maszynce nawet nie czuć różnicy czy wykonuje się jakiś upgrade czy nie, i można spokojnie pracować na maszynce nie martwiąc się o stracony czas, raczej czas na innych dystrybucjach bym tracił na to co gentoo robi automatycznie. Ale dla każdego co innego.

Widzisz arsen, nie może być jednak tak, że raz na jakiś czas planuję sobie dwa i więcej dni wyrwanych z życia, bo:
1. nie zawsze będę je miał
2. najzwyczajniej w świecie szkoda ich na pracę z komputerem dla samego systemu
3. nie jest to do końca normalne... :wink:

Tak, jak już wcześniej mówiłem, w bardzo szybki i prosty sposób postawiłem SuSE 10.0, po instalacji nie było prawei czego konfigurować - większość rzeczy zrobił za mnie i na dodatek dobrze. To prawda, miałem brzydkie problemy z grafiką 3D, ale zwalczyłem i teraz działa dobrze. Niewiele, bardzo niewiele miałem do doinstalowania i system chodzi... A na przyszłość będę stawiał go jeszcze szybciej (mówię o tej samej wersji), bo te same problemy już nie będą nieznane... W Gentoo oszczędność czasu wynikająca z opanowania procesu instalacji i tak niewiele wnosi, gdyż czas kompilacji jest nieproporcjonalnie duży i z reguły const. Co do zależności, rpm'y niestety prowadzone są w taki sposób, iż pozostawia to wiele do życzenia, ale w perspektywie czasu, jaki zaoszczędzam jest to do wybaczenia zwłaszcza, iż większość programów mam od ręki, albo poprzez YaST.. tudzież YUM. :D Muszę jednak przyznać, iż problemy, które przy okazji SuSE mnie spotkały, rozwiązałem dzięki wiedzy zdobytej przy używaniu Gentoo... :D

Peace.
_________________
conflict -> contact -> combat
Back to top
View user's profile Send private message
arsen
Bodhisattva
Bodhisattva


Joined: 10 Apr 2004
Posts: 1803
Location: Tychy, Poland

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:03 pm    Post subject: Reply with quote

2 dni na poświęcene na postawienie systemu a poźniej jego używanie przez minimum rok i więcej to bardzo niska cena, później tyko przyjemność, a w ogóle po co 2 dni patrzeć na output kompilacji ?, robisz co chcesz, do baru idziesz czy gdzie tam masz ochotę, zawsze jest też GRP i postawić taki system można w krótkim czasie, na noc można zapuścić upgrade i system gotowy, myśle że szukasz troche dziury w całym. Ale nikt nikogo zmuszać nie bedzie, twój wybór.
Back to top
View user's profile Send private message
gentooxic
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 10 Feb 2005
Posts: 108
Location: N 50°48' E 19°07'

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:12 pm    Post subject: Reply with quote

arsen wrote:
2 dni na poświęcene na postawienie systemu a poźniej jego używanie przez minimum rok i więcej to bardzo niska cena, później tyko przyjemność, a w ogóle po co 2 dni patrzeć na output kompilacji ?, robisz co chcesz, do baru idziesz czy gdzie tam masz ochotę, zawsze jest też GRP i postawić taki system można w krótkim czasie, w noc można zapuścić upgrade i system gotowy, myśle że szukasz troche dziury w całym. Ale nikt nikogo zmuszać nie bedzie, twój wybór.


Zgadzam się w 100%. Gdy trwa aktualizacja całego systemu to czas ten można wykorzystać w jakiś tam sposób. Słuchanie muzyki czy oglądanie filmów, jakiś komunikator, IRC, www itp. wogóle nie kolidują z emerge, przynajmniej ja niczego złego nie doświadczyłem, a po roku używania mogę już coś konkretnego stwierdzić. Wszelkie zmiany w plikach konfiguracyjnych odnośnie starych wersji prosto załatwia się za pomocą etc-update.

Naprawde, po roku czasu mój system działa może nie doskonale ale co najmniej bardzo dobrze. Włożyłem troche czasu w konfigurowanie tego i owego, jednak instalowanie programów z takimi komponentami jakie chcę, a jakich sobie nie życzę i do tego załatwiana przez emerge kwestia zależności.... Wszystko ma swoje plusy i minusy i zawsze wybiera się pomiędzy mniejszym złem (mam tu na myśli np. czas przeznaczany na kompilację...)
Back to top
View user's profile Send private message
free-mind
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 19 Apr 2004
Posts: 139
Location: Rzeczpospolita Polska [Poland]

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:12 pm    Post subject: Reply with quote

arsen wrote:
2 dni na poświęcene na postawienie systemu a poźniej jego używanie przez minimum i więcej to bardzo niska cena, później tyko przyjemność, a w ogóle po co 2 dni patrzeć na output kompilacji ?, robisz co chcesz, do baru idziesz czy gdzie tam masz ochotę, zawsze jest też GRP i postawić taki system można w krótkim czasie, w noc można zapuścić upgrade i system gotowy, myśle że szukasz troche dziury w całym. Ale nikt nikogo zmuszać nie bedzie, twój wybór.

Ha, i tu Cię mam! :wink: Wasze (tzn. niektórych forumowiczów) wypowiedzi są typowe dla ludzi w dość komfortowej sytuacji.. Albo macie po parę kompów, albo są bardzo mocne, albo właśnie... macie dużo czasu. :D A kto powiedział, że mój SuSE będzie miał zamiar sam z siebie skopać się po jakimś czasie? A jeśli w ciągu tych (co najmniej) dwóch dni instalacji będę potrzebował kompa natychmiast, to co wtedy? A jeśli już po pół godzinie wywali się kompilacja, mnie nie będzie w domu i stracę kolejne parę godzin? Poza tym, nie każdy ma komfort możliwości zostawiania włączonego kompa na noc... A dziury w całym nie szukam chociażby z tego powodu, że wszystko, co tu piszę, opieram na sytuacjach, w których się znalazłem (np. faktycznie wypadła mi potrzeba używania kompa akurat w czasie instalacji), a nie na czysto wyimaginowanych problemach.

Peace.
_________________
conflict -> contact -> combat
Back to top
View user's profile Send private message
arsen
Bodhisattva
Bodhisattva


Joined: 10 Apr 2004
Posts: 1803
Location: Tychy, Poland

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:21 pm    Post subject: Reply with quote

Wszystko opierasz, "a jak coś.. wtedy..." itd. Nie ma idełów, a w ogóle co do samego upgradu jak się już tego czepiliśmy, też nie trzeba zaraz robić go nie wiadomo jak często jak się na to czasu nie ma, wtedy można się cieszyć systemem w pracy. Z mojej strony EOT, nie moim zadaniem jest skłonienie cię do powrotu, chciałem tylko kilka kwesti sprostować, widać nie dociera to za bardzo :), EOT.
Back to top
View user's profile Send private message
keman
Guru
Guru


Joined: 20 Mar 2005
Posts: 402
Location: Poland/Poznan

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:35 pm    Post subject: Reply with quote

oj, mnie sie też nie wydaje żeby aktualizacja była aż takim problem.
Zdarza sie, ze gdy nie mam czasu, robia ja raz na miesiac, a zdarza sie ze robie ja codziennie.
Czas kompilacji również nie jest jakis wielkim problem - jak arsen mówił, można spokojnie zostawić komputer na noc, albo ustawić odpowiednia wartość PORTAGE_NICENESS, i możemy spokojnie pracować.
IMO, to własnie takie distra jak SuSE, moga sie kiedys kopnąc, np. podczas aktualizacji, natomiast Gentoo poradzi sobie z tym bez problemy.
Inna sprawa, okrojenie SuSE, do takiego poziomu, żeby był w nim porzadek i było jakoś przejrzyscie, zajmie pewnie tyle co instalacja Gentoo ;) .
IMO raz postawione Gentoo, wynagradza podczas codziennego użytkowania, czas włożony w jego instalacje :)
Pozdrawiam, waluigi
_________________
Collecting data is a step to wisdom, but sharing data is a step to community.
Back to top
View user's profile Send private message
gentooxic
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 10 Feb 2005
Posts: 108
Location: N 50°48' E 19°07'

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:36 pm    Post subject: Reply with quote

No tak. Faktycznie osoba, która nie ma po prostu czasu na coś, na po prostu pokombinowanie czasami, dojście czemu to nie działa itd. czy choćby czasu na kompilacje bo nagle będzie potrzebować kompa do czegoś więc... taka dyskusja wyjaśnia tylko tyle, że Gentoo nie jest dla niego (dla każdego). Moim skromnym zdaniem jeśli nie ma się na to czasu w tym wypadku na Gentoo to powinno się wybrać inną dystrybucję - można to porównać do posiadania zwierzaka choćby psa - fajna sprawa ale trzeba się opiekować. Bo nie sztuką postawić system i zostawić... - bez sensu.

Wiele osób może się teraz ze mną nie zgodzić ale konserwatywność w systemach/dystrybucjach powinna mieć miejsce tzn. nawiązując do już wspomnianego w tym wątku OpenBSD - toporna, paskudna itd. instalacja, choćby podział partycji itd. w niej jest mozliwy tylko za pomocą fdisk'a podczas gdy w slackware mamy możliwość użycia nakładki - cfdisk'a. Spotkałem się z opiniami, że instalator OBSD powinien zostać uproszczony ale ja się z tym nie zgadzam, niech coś będzie takiego co wymaga ruszenia głową żeby zadziałało - podobnie w Gentoo - osoby, które domagają się graficznej instalki myslę, że w większości chcą mieć Gentoo (dla tej fajnej nazwy?, logo?), a ja bym po prostu wolał aby to było coś elitarnego w takim sensie, że wymaga to ruszenia mózgiem zwłaszcza, że są podręczniki wszystko wspaniale opisujące. Oszczędność czasu poszukiwać w innych dystrybucjach czy systemach firmy Microsoft.
Back to top
View user's profile Send private message
free-mind
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 19 Apr 2004
Posts: 139
Location: Rzeczpospolita Polska [Poland]

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:37 pm    Post subject: Reply with quote

arsen wrote:
Wszystko opierasz, "a jak coś.. wtedy..." itd. Nie ma idełów, a w ogóle co do samego upgradu jak się już tego czepiliśmy, też nie trzeba zaraz robić go nie wiadomo jak często jak się na to czasu nie ma, wtedy można się cieszyć systemem w pracy. Z mojej strony EOT, nie moim zadaniem jest skłonienie cię do powrotu, chciałem tylko kilka kwesti sprostować, widać nie dociera to za bardzo :), EOT.

Ach, gdybyś przeczytał uważnie moją wypowiedź, to wiedziałbyś, że te wszystkie "a jak coś... wtedy" już mnie wcześniej spotkały. Po prostu i najzwyczajniej w świecie Twoje/Wasze argumenty w żaden sposób nie prostują poruszanych problemów. Swoją drogą na obiektywne słowa krytyki reakcja w stylu "widać nie dociera to za bardzo :), EOT" jest niestety typowa dla "maniaków linuksa" za wszelką cenę broniących jego dobrego imienia. :wink: A przecież to poprzez zwracanie uwagi i wytykanie błędów kreujemy coś lepszego, a nie przez "twierdzenie w czasie ulewy, że świeci słońce"... Jednak ja też nikogo nie chcę przekonywać do zmiany distrybucji... Napisałem tylko, że ją zmieniam, napisałem dlaczego i nie pozwalam bagatelizować problemów, które się do tego przyczyniły, bo są faktycznie istotne.

Peace.
_________________
conflict -> contact -> combat
Back to top
View user's profile Send private message
arsen
Bodhisattva
Bodhisattva


Joined: 10 Apr 2004
Posts: 1803
Location: Tychy, Poland

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:42 pm    Post subject: Reply with quote

Quote:

Ach, gdybyś przeczytał uważnie moją wypowiedź, to wiedziałbyś, że te wszystkie "a jak coś... wtedy" już mnie wcześniej spotkały. Po prostu i najzwyczajniej w świecie Twoje/Wasze argumenty w żaden sposób nie prostują poruszanych problemów. Swoją drogą na obiektywne słowa krytyki reakcja w stylu "widać nie dociera to za bardzo :), EOT" jest niestety typowa dla "maniaków linuksa" za wszelką cenę broniących jego dobrego imienia.

Nic nie siłe, nie bronił bym tej dystrybucji gdybym nie był w 100% przekonanym do swoich racji, akurat twoje argumenty do mnie nie trafiają, nie jestem jakimś fanatykiem, jestem w 100% realistą, dyskusja nie idzie w
żadną strone więc lepiej ją zakończmy.
Back to top
View user's profile Send private message
free-mind
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 19 Apr 2004
Posts: 139
Location: Rzeczpospolita Polska [Poland]

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 1:54 pm    Post subject: Reply with quote

gentooxic wrote:
No tak. Faktycznie osoba, która nie ma po prostu czasu na coś, na po prostu pokombinowanie czasami, dojście czemu to nie działa itd. czy choćby czasu na kompilacje bo nagle będzie potrzebować kompa do czegoś więc... taka dyskusja wyjaśnia tylko tyle, że Gentoo nie jest dla niego (dla każdego). Moim skromnym zdaniem jeśli nie ma się na to czasu w tym wypadku na Gentoo to powinno się wybrać inną dystrybucję - można to porównać do posiadania zwierzaka choćby psa - fajna sprawa ale trzeba się opiekować. Bo nie sztuką postawić system i zostawić... - bez sensu.

System to nie istota żywa, to narzędzie, a nie cel sam w sobie. Ma mi ułatwiać życie, a nie zawracać d**ę. Jeśli koniecznie chcesz się czymś/kimś opiekować, to może lepiej załatw sobie jakiegoś zabawkowego bobasa, albo pójdź do lekarza, skoro uczucia te przelewasz na system... :lol:

gentooxic wrote:
Wiele osób może się teraz ze mną nie zgodzić ale konserwatywność w systemach/dystrybucjach powinna mieć miejsce tzn. nawiązując do już wspomnianego w tym wątku OpenBSD - toporna, paskudna itd. instalacja, choćby podział partycji itd. w niej jest mozliwy tylko za pomocą fdisk'a podczas gdy w slackware mamy możliwość użycia nakładki - cfdisk'a. Spotkałem się z opiniami, że instalator OBSD powinien zostać uproszczony ale ja się z tym nie zgadzam, niech coś będzie takiego co wymaga ruszenia głową żeby zadziałało - podobnie w Gentoo - osoby, które domagają się graficznej instalki myslę, że w większości chcą mieć Gentoo (dla tej fajnej nazwy?, logo?), a ja bym po prostu wolał aby to było coś elitarnego w takim sensie, że wymaga to ruszenia mózgiem zwłaszcza, że są podręczniki wszystko wspaniale opisujące. Oszczędność czasu poszukiwać w innych dystrybucjach czy systemach firmy Microsoft.

Oczywiście, mogliśmy przecież ciągle pozostać w epoce kamienia łupanego lub w Średniowieczu tak, aby każdy problem wymagał porządnego główkowania, żeby np. nie przechowywać napojów w butelkach, tylko nosić wiadrami i rozważać, jak zrobić to wydajnie... Mogliśmy w ogóle nie wymyślać języków programowania wyższych poziomów, tylko wszystko kodować binarnie tylko po to, by czuć się elitą... Po co w ogóle było wymyślać komputer, skoro można było trzymać się podejścia konserwatywnego i liczyć wszystko na piechotę? Po co w ogóle sobie ułatwiać życie, skoro można pozostać przy konserwatywnym, elitarnym i wymagającym wiele wysiłku podejściu do niego? :lol: Osoby, które domagają się graficznego instalatora po prostu chcą mieć narzędzie, a nie zabawkę. A myślicie, że czemu Win' jest taki popularny? Bo łatwy! I to jest ogromny sukces MS'u!

Panowie/panie:

Geniusz tkwi w prostocie! 8)

I faktycznie, zmieniłem już dystrybucję. :wink:
Aha, no i gratulacje (raczej kondolencje) gentooxic, że czujesz się taki wyższy/elitarny poprzez używanie Gentoo... Raz, że nie jest to żaden powód, a dwa - większość powyższych postów podkreśla prostotę Gentoo. Czyżbyś więc był dumny z używania czegoś i tak łatwego? :twisted: To ciekawe, że sami zaprzeczacie sobie nawzajem... :lol:

Peace.
_________________
conflict -> contact -> combat


Last edited by free-mind on Sun Jan 15, 2006 2:25 pm; edited 10 times in total
Back to top
View user's profile Send private message
keman
Guru
Guru


Joined: 20 Mar 2005
Posts: 402
Location: Poland/Poznan

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 2:01 pm    Post subject: Reply with quote

free-mind wrote:

Geniusz tkwi w prostocie! 8)

Hyh, prostocie w SuSE :?:
Mnie sie wydawało że to jedna z myśli przewodnich distr takich jak Gentoo czy Arch ?
SuSE kojarzy mi sie z przeładowanym róznymi ficzerami distrem (inna sprawa, że jednym z moich ulubionych :P - bije na łeb mandrejka)
Fanboyem bynajmniej nie jestem - przekonałem sie, ze nic lepszego dla mnie, jak Gentoo nie ma.
Ale dobra, EOT, bo jakby to nelchael powiedział, robi się łatwopalnie (o ile juz nie wybuchł pożar ;) )
Pozdrawiam, waluigi :)
_________________
Collecting data is a step to wisdom, but sharing data is a step to community.
Back to top
View user's profile Send private message
nmap
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 28 Nov 2004
Posts: 122
Location: /dev/poznan/debiec

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 5:50 pm    Post subject: Reply with quote

Ja swoja zabawe z Open Source zaczołem od Red Hata 6.2 potem pare ich tam miałem :D w sumie cieńko :D
Drugą distro była Mandarynka od wersji 8.2 i znowu pare tego poleciało :D
Potem czas przyszedł na Debiana i tu siedziałem bardzo długo (po drodze gdzieś przeleciał 1-2 slackware ale bez echa)
Pewnego dnia gdzieś wyczytałem o gentoo sam nie pamiętam gdzie :D . Zachecony artem zassałem płytki i tak się zaczeło .
Najpierw był stage 3 oraz walka z instalacja . Gdy juz opanowałem gentoo zabrałem sie za stawianie ze stage 1 i takie rozne zabawy z flagami oraz CFLAGS ,xhyba kazdy przez to przechodził , osiagnąc najszybszy najmniejszy kernel itp :D
Na dzień dzisiejszy poznaje system OpenBSD i musze przyznać ze to własnie w tym systemie został zaprezentowany chyba po raz pierwszy system portów . Nie jest to coś tak rozbudowanego jak portage . Jest mało zautomatyzowane ale w sumie działa bardzo podobnie .
Muszę przyznac ze to obecnie najciekawszy system jaki wydziałem jeśli chodzi o linuxa oraz unix . Calkiem łagodna konfiguracja wysoki poziom bezpieczeństwa zapewniany dzięki audytowaniu kodu przez wiare z obsd prostym do wprowadzania zmiana w np. rc.conf oraz sysctrl.conf oraz niesamowite możliwości jakie daje PF naprade system godzień uwagi . Jest tam apache w chroot w domyslnej konfiguracji oraz co najbardziej mnie przekonało by się zaja takze tym osem to to że miał tylko 1 zdalną luke w ciągu 8 lat ! :D
Oczywiście nic ale to absolutnie nic nie zastąpi mi Gentoo na kompie typu desktop tu zdecydowanie wygrywa portage :D

Pozdrawiam
_________________

FSF OpenBSD Open Source . You Have the Power !
Back to top
View user's profile Send private message
Jakub
Guru
Guru


Joined: 04 Oct 2003
Posts: 377
Location: Warsaw, Poland

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 6:50 pm    Post subject: Reply with quote

Ja osobiście uważam, że kompilowanie będzie coraz to mniejszym problemem. Na najnowszych AMD64 wszystko kompiluje się mega szybko, nowsze procesory (2, 4 rdzeniowe) będą ten czas jeszcze bardziej skracać.

Poza tym zwykle jest tak: instalujesz system, w czasie korzystania z niego odkyrwasz coraz to nowe, fajne programy. Po jakimś czasie instalowanie czegoś całkiem nowego rzadko się zdarza. Co najwyżej uaktualnia się zainstalowane aplikacje.

Uaktualnienia oczywiście nie powodują, że w trakcie emergowania nie możesz korzystać z kompa. Zrobisz ukatualnienie, kiedyś tam reboot, i załadujesz nowszą wersję. Także, w czym problem?

Ja żadnych problemów nie widzę, i to już od bardzo dawna. Różnica pomiędzy Gentoo a innymi dystrubucjami jest co najwyżej taka, że aktualizacje pakietów w Gentoo są dużo prostsze. I dużo prościej dodać coś do drzewa bądź zmienić w ebuildzie (przegrywając go do portage overlay).

Nie wyobrażam sobie korzystanie z czegokolwiek innego niż Gentoo/KDE (czy to inny Linux, czy winda).
Back to top
View user's profile Send private message
argasek
Bodhisattva
Bodhisattva


Joined: 06 May 2004
Posts: 1121
Location: Sol [0,0], Poland, Kraków

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 7:31 pm    Post subject: Reply with quote

keman wrote:
IMO, to własnie takie distra jak SuSE, moga sie kiedys kopnąc, np. podczas aktualizacji, natomiast Gentoo poradzi sobie z tym bez problemy.

Z całym szacunkiem dla Ciebie, i z moją sympatią do Gentoo: bullshit ;). OpenSUSE akurat w tym punkcie jest jedną z najlepiej przygotowanych dystrybucji jaką widziałem. W odróżnieniu od np. Mandrivy, gdzie aktualizacja pakietów przeważnie zawsze powodowała jakiś kwas, to w OpenSUSE jest to po prostu cud, miód i orzeszki. I mam pewne porównanie, bo postawiłem łącznie 5 komputerów na SUSE eval 10.0 / OpenSUSE 10.0 (2 desktopy, 1 laptop, 2 serwery), w żadnym z przypadków problemów nie odnotowałem.

Zresztą jak sam stwierdziłeś, distro jest OK, więc w tym punkcie po prostu nie rozumiem co chciałeś przekazać ;]
_________________
RLU #137109 | http://soundcloud.com/argasek
Back to top
View user's profile Send private message
keman
Guru
Guru


Joined: 20 Mar 2005
Posts: 402
Location: Poland/Poznan

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 7:44 pm    Post subject: Reply with quote

argasek wrote:
keman wrote:
IMO, to własnie takie distra jak SuSE, moga sie kiedys kopnąc, np. podczas aktualizacji, natomiast Gentoo poradzi sobie z tym bez problemy.

Z całym szacunkiem dla Ciebie, i z moją sympatią do Gentoo: bullshit ;). OpenSUSE akurat w tym punkcie jest jedną z najlepiej przygotowanych dystrybucji jaką widziałem. W odróżnieniu od np. Mandrivy, gdzie aktualizacja pakietów przeważnie zawsze powodowała jakiś kwas, to w OpenSUSE jest to po prostu cud, miód i orzeszki. I mam pewne porównanie, bo postawiłem łącznie 5 komputerów na SUSE eval 10.0 / OpenSUSE 10.0 (2 desktopy, 1 laptop, 2 serwery), w żadnym z przypadków problemów nie odnotowałem.

Zresztą jak sam stwierdziłeś, distro jest OK, więc w tym punkcie po prostu nie rozumiem co chciałeś przekazać ;]

Pisałem to z doswiadczenie - apgrajdowałem kiedys 9.1, do nieszczęsnego 9.2, i nie było zbyt miło :?
Brakowało połowy pakietów kde, co chwila cos z owym kde sie kopało, a system wstawał 2 razy wolniej.
Nie miałem wtedy na tyle wiedzy, zeby sie temu przyjrzeć, aczkolwiek 'trzoda' sie zrobiła w systemie...

A co sie tyczy samego OpenSUSE, też mam sympatie/sentyment do tego distra - to był mój pierwszy Linuks, i jeszcze jako bardzo słabt gentoo-user, czułem chcec powrotu do niego - bo tam przeciez wszystko tak ładnie działało...
W moim przypadku jednak do czasu ;)

Co do 'prostoty dystrybucji', myśle że zaraz po Gentoo, króluje tutaj arch, który również wydaje mi się bardzo przerzysty.
Jednak, SuSE i arch, to nieco inna 'półka' (SuSE to typowy out-of-box-linux, przy archu trzeba juz chwilke przysiaść...).
_________________
Collecting data is a step to wisdom, but sharing data is a step to community.
Back to top
View user's profile Send private message
psycepa
Veteran
Veteran


Joined: 27 Dec 2004
Posts: 1637
Location: Poland

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 7:59 pm    Post subject: Reply with quote

Jakub wrote:
Ja osobiście uważam, że kompilowanie będzie coraz to mniejszym problemem.


racja, ale tylko czesciowo
istnieje granica ktorej zaden procesor nie przelamie, zawsze kompilacja bedzie trwala i w ciagu najblizszych XX lat na 99% nie uzyskamy takich prockow ktore by np takie oo w 5 min przekompilowaly :)
_________________
RLUNo. 376073
bo czytac, to trzeba ze zrozumieniem (c) by psycepa
"nigdy nie kloc sie z glupcem, najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu a potem pokona doswiadczeniem"
"Life is complex. It has its real and imaginary part."
Back to top
View user's profile Send private message
Aktyn
l33t
l33t


Joined: 25 Dec 2005
Posts: 619

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 9:25 pm    Post subject: Reply with quote

free-mind wrote:

Aktyn wrote:
A możesz powiedziec co szybciej robi się na innych distrach, a w gentoo trzeba się namęczyć, przeceiż emerge dba o zależności jak należy. A konfigurowanie plików do nowych programów czy usług, na każdym distro trzeba zrobic samodzielnie.
Czasu kompilacji nie liczę bo to należy do czasu procesora.

Szybciej się je stawia i doinstalowuje nowe składniki? Przecież o tym chwilowo tu mowa... :roll: Ostatnie zdanie jest za to jednym z największych bezsensów, jakie spotkałem... :lol: Jak to należy do czasu procesora :?: Czyżby znajdował się on w innej czasoprzestrzeni, niż my? Przecież równie dobrze możnaby ten czas poświęcić na pracę na już postawionym systemie, zamiast czekać aż się skompiluje...

Tak pół żartem pół serio. :wink:
Tak, proc ma swoją przestrzeń i im bardziej mocniejszy proc tym zakrzywienie pomiedzy mną a nim jest większe :wink:

Ale ja naprawde nie siedze przed kompem i nie czekam aż mi się coś skompiluje, bo musze użyć za 5 minut tego programu.

To co Arsen pisał i z czym sie zgadzam, raz postawione Gentoo, wynagradza ten wysiłek.
Znam osoby co mają po kilka lat Gentoo, które raz postawili.

A mój czas jest moim czasem, organizuje sobie go tak jak najlepiej potrafie, i naprawde ma sie to nijak do czasu procesora.

I też pisze z własnego doświadczenia na innych distrach.

--edit- drobne zabiegi na tekscie :)


Last edited by Aktyn on Sun Jan 15, 2006 10:13 pm; edited 1 time in total
Back to top
View user's profile Send private message
psycepa
Veteran
Veteran


Joined: 27 Dec 2004
Posts: 1637
Location: Poland

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 9:49 pm    Post subject: Reply with quote

to kture tez was tak drazni ? :twisted:
_________________
RLUNo. 376073
bo czytac, to trzeba ze zrozumieniem (c) by psycepa
"nigdy nie kloc sie z glupcem, najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu a potem pokona doswiadczeniem"
"Life is complex. It has its real and imaginary part."
Back to top
View user's profile Send private message
Aktyn
l33t
l33t


Joined: 25 Dec 2005
Posts: 619

PostPosted: Sun Jan 15, 2006 10:11 pm    Post subject: Reply with quote

psycepa wrote:
Jakub wrote:
Ja osobiście uważam, że kompilowanie będzie coraz to mniejszym problemem.


racja, ale tylko czesciowo
istnieje granica ktorej zaden procesor nie przelamie, zawsze kompilacja bedzie trwala i w ciagu najblizszych XX lat na 99% nie uzyskamy takich prockow ktore by np takie oo w 5 min przekompilowaly :)

Hm.. a ten 1 %...

http://www.icm.edu.pl/kdm/komputery/
Tylko żeby oo sie nie wywalał, na takiej kompilacji,

XX lat to dość dużo i mało zarazem, myśle że osmiokrotnie czas zmaleje, musi jednak byc coś co ten postęp jeszcze napędzi,
Back to top
View user's profile Send private message
sza_ry
Tux's lil' helper
Tux's lil' helper


Joined: 11 Jan 2006
Posts: 94
Location: Poland

PostPosted: Mon Jan 16, 2006 9:10 am    Post subject: Reply with quote

Ludzie po co czekać na kompilację :) Tak, dobrze to zrobić porządnie ale na szczęście da się zrobić na raty.
Przy pierwszym podejściu kompilacja jajka i ustawienie paru podstawowych conf. Reszta z obrazu albo z paczek. Zależnie od wymagań.
Używam przedpotopowego kompa a instalacja nie trwała dłużej niż innych dystr.
Następnie ja pracuję czy bawię się sobie a emerge sobie, nawet kilka dni, to mi nie przeszkadza.
Wyłączam go kiedy mi się podoba, a kończę konfigurację kiedy mam czas :)
_________________
Macbook white
Back to top
View user's profile Send private message
psycepa
Veteran
Veteran


Joined: 27 Dec 2004
Posts: 1637
Location: Poland

PostPosted: Tue Jan 17, 2006 12:53 pm    Post subject: Reply with quote

Aktyn wrote:

Hm.. a ten 1 %...

http://www.icm.edu.pl/kdm/komputery/
Tylko żeby oo sie nie wywalał, na takiej kompilacji,

XX lat to dość dużo i mało zarazem, myśle że osmiokrotnie czas zmaleje, musi jednak byc coś co ten postęp jeszcze napędzi,


widizsz i tu sie mylisz, nawet jesli mialbys niewiadomo ile prockow ktore moga przetwarzac rownolegle, _zawsze_ bedziesz ograniczony sekwencyjna czescia algorytmu a tego sie nie da uniknac, proponuje zapoznac sie z prawami Amdahl'a i Gustafsona

a kompilacja na takich kompach tez nie zawsze ladnie idzie, gdzies tu byl topic, chyba w subforum o Mosix'ie
problemy z kompilacja, z asemblerem w szczegolnosci i takimi tam
pozdrawiam
_________________
RLUNo. 376073
bo czytac, to trzeba ze zrozumieniem (c) by psycepa
"nigdy nie kloc sie z glupcem, najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu a potem pokona doswiadczeniem"
"Life is complex. It has its real and imaginary part."
Back to top
View user's profile Send private message
Aktyn
l33t
l33t


Joined: 25 Dec 2005
Posts: 619

PostPosted: Tue Jan 17, 2006 2:15 pm    Post subject: Reply with quote

psycepa wrote:
widizsz i tu sie mylisz, nawet jesli mialbys niewiadomo ile prockow ktore moga przetwarzac rownolegle, _zawsze_ bedziesz ograniczony sekwencyjna czescia algorytmu a tego sie nie da uniknac, proponuje zapoznac sie z prawami Amdahl'a i Gustafsona

Niby w czym sie myle? przecież żadnych stwierdzeń nie podałem typu że będzie szybciej :) czy coś w tym stylu.
Najwyżej dałem prognoze co będzie za XX lat :)

nie znam Mosixa, ale czytałem jakiś tam wątek, że coś to nie działa jak należy
Wiem też, że ebuildy blokują czasem możliwości, i ignorują to -j2 czy -j3 w make.conf robiąc -j1

Osobiście jestem zdania, że przemyślane i dobrze napisane oprogramowanie potrafi te możliwości wykorzystać..
Przecież to ludzie je piszą. Jak można, nie muszą pisać sekwencyjnych algorytmów, co czasem oczywiście nie jest możlwe.

Teoretyczne spokojnie można przeprowdzić kompilacje każdego pliku osobno na każdym procku.
A zlinkować to sie raczej nie da na wielu :)

Jak sie wzbogace i postawie maszynke wieloporcesorową to coś bardziej mądrego może napisze,
a nie che mi się inwestować na razie w płytke z dwoma celeronami po to tylko żeby sobie coś tam potestować.

A jeśli chodzi o distcc czy jak mu tam, to faktycznie potrafi skrócić czas kompilacji o 40%, tam gdzie to możliwe.
Miałem kiedyś postawione to na próbe jak miałem dwa kompy, więc jednak te możliwości są.

Był też gdzieś wątek na forum amd64, o czasie kompilacji na AMD X2, i widać też jak dużo to daje.

A znasz taki system QNX - tutaj też dużo nie powiem bo tylko o nim czytałem.
_________________
Aktyn Pages
są ludzie inteligentni, są nad wyraz inteligentni i błyskotliwi, są jasnowidze, są wszechwiedzący bogowie, oraz ludzie piszący kompilatory
Back to top
View user's profile Send private message
psycepa
Veteran
Veteran


Joined: 27 Dec 2004
Posts: 1637
Location: Poland

PostPosted: Tue Jan 17, 2006 3:49 pm    Post subject: Reply with quote

Aktyn wrote:
psycepa wrote:
widizsz i tu sie mylisz, nawet jesli mialbys niewiadomo ile prockow ktore moga przetwarzac rownolegle, _zawsze_ bedziesz ograniczony sekwencyjna czescia algorytmu a tego sie nie da uniknac, proponuje zapoznac sie z prawami Amdahl'a i Gustafsona

Niby w czym sie myle? przecież żadnych stwierdzeń nie podałem typu że będzie szybciej :) czy coś w tym stylu.
Najwyżej dałem prognoze co będzie za XX lat :)

nie znam Mosixa, ale czytałem jakiś tam wątek, że coś to nie działa jak należy
Wiem też, że ebuildy blokują czasem możliwości, i ignorują to -j2 czy -j3 w make.conf robiąc -j1

Osobiście jestem zdania, że przemyślane i dobrze napisane oprogramowanie potrafi te możliwości wykorzystać..
Przecież to ludzie je piszą. Jak można, nie muszą pisać sekwencyjnych algorytmów, co czasem oczywiście nie jest możlwe.

Teoretyczne spokojnie można przeprowdzić kompilacje każdego pliku osobno na każdym procku.
A zlinkować to sie raczej nie da na wielu :)

Jak sie wzbogace i postawie maszynke wieloporcesorową to coś bardziej mądrego może napisze,
a nie che mi się inwestować na razie w płytke z dwoma celeronami po to tylko żeby sobie coś tam potestować.

A jeśli chodzi o distcc czy jak mu tam, to faktycznie potrafi skrócić czas kompilacji o 40%, tam gdzie to możliwe.
Miałem kiedyś postawione to na próbe jak miałem dwa kompy, więc jednak te możliwości są.

Był też gdzieś wątek na forum amd64, o czasie kompilacji na AMD X2, i widać też jak dużo to daje.

A znasz taki system QNX - tutaj też dużo nie powiem bo tylko o nim czytałem.


hmm widocznie zle odczytalem to twoje "a ten 1%"
zrozumialem to jako twoje twierdzenie ze na superkomputerach typu CRAY czy NEC da sie przeprowadzic kompilacje szybciej, najwidoczniej nie to miales na mysli :wink:

z kompilowaniem o tyle jest problem ze to zalezy co chcesz kompilowac, aplikacje pisane sa modulowo, w sensie masz np plik obslugi polaczenia aplikacji z baza danych i dajmy na to 4 rozne czesci aplikacji (np klasy czy costam) ktore z niego korzystaja to w przypadku proby kompilacji kazdej na innej maszynie/procesorze w zaleznosci od trybu zarzadzania pamiecia moze zaistniec sytuacja ze ten plik sterownika bazy bedzie istnial w 4 kopiach, o ile zostanie takie cos zaimplementowane, na dzien dzisiejszy nie da sie uniknac sekwencyjnosci w algorytmach i jeszcze nie slyszalem jeszcze o zadnym w 100% paralelnym algorytmie, oczywiscie istnieja odpowiednie techniki przyspieszania szybkosci pracy procesora, i sa one o tyle wazne ze ostatnio to w nie wlasnie sie bardziej inwestuje niz w zmniejszanie technologii produkcji samych procesorow, ale i tak zawsze jest pewna granica, ktorej przekroczyc sie nie da i juz

co do mosixa to jest to calkiem fajna sprawa, pozwole sobie zacytowac z wykladow:
Quote:

An OS module (layer) that provides the applications with the illusion
of working on a single system
Remote operations are performed like local operations
Transparent to the application - user interface unchanged

tyle ze tak jak ktostam pisal nie ze wszystkimi aplikacjami to dziala, nie wiem czy tylko jesli chodzi o sama kompilacje czy o inne aspekty pracy systemu tez...

a qnx, brzmi ciekawie, ale nie jestem pewien czy nadaje sie na desktopa, pewnie trzeba bedzie sobie wyprobowac z czym to sie je :)
pozdrawiam
_________________
RLUNo. 376073
bo czytac, to trzeba ze zrozumieniem (c) by psycepa
"nigdy nie kloc sie z glupcem, najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu a potem pokona doswiadczeniem"
"Life is complex. It has its real and imaginary part."
Back to top
View user's profile Send private message
Gabrys
Veteran
Veteran


Joined: 05 Dec 2005
Posts: 1096
Location: Toruń [PL]

PostPosted: Sun Jan 29, 2006 7:11 pm    Post subject: Reply with quote

Mam co chciałem: http://www.kororaa.org/
Jest też wątek na forum. Postawienie Gentoo w czasie (wg moich obliczeń) około 40-50 minut. Potem jak nam się chce można sobie zapuszczać stopniowo przekompilowanie systemu (a nawet świata). Jest to dystrybucja (chyba tak to należy nazwać ;)), która korzysta z paczek binarnych, która jednak stawia system, który jest 100% Gentoo compatible. Ja w to wchodzę. Tzn. jak znowu coś zepsuję i będę musiał od nowa stawiać Linuksa, to sobie postawię za pomocą Kororaa.

Pozdrawiam <peace>
_________________
Sabayon Professional 1.1 (czyli zdradziłem oryginalne Gentoo)
@ Dell Inspiron 8600 (nVidia, Realtek, Pentium M)
Back to top
View user's profile Send private message
Display posts from previous:   
Reply to topic    Gentoo Forums Forum Index Polskie forum (Polish) Polish OTW All times are GMT
Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next
Page 6 of 8

 
Jump to:  
You cannot post new topics in this forum
You cannot reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum