View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
rosomak n00b
Joined: 13 Sep 2006 Posts: 15
|
Posted: Fri Mar 30, 2012 12:14 pm Post subject: Problem z dns |
|
|
Witam,
mam dziwny problem - robiłem update i zauważyłem, że o ile emerge --sync zadziałało to emerge -uDNv world już nie.
Szybki ping -> xxx.xxx.xxx.xxx działa, nazwa już nie.
/etc/resolv.conf wypełnione, nazwy właściwe na 100%
ping www.google.pl wyświetla unknown host www.google.pl
links www.google.pl wyświetla stronę www.google.pl
w KDE przeglądarki działają, wyświetlają co trzeba
przyznaję się bez bicia - ja tego nie rozumiem, jakieś sugestie ?! |
|
Back to top |
|
|
Bialy Guru
Joined: 20 Mar 2006 Posts: 486
|
Posted: Fri Mar 30, 2012 12:25 pm Post subject: |
|
|
Jednak pokaż |
|
Back to top |
|
|
rosomak n00b
Joined: 13 Sep 2006 Posts: 15
|
Posted: Fri Mar 30, 2012 12:38 pm Post subject: |
|
|
Bialy wrote: | Jednak pokaż |
Biały, proszę Ciebie ...
wyczyszczenie resolv.conf skutkuje niemożnością odpalenia strony przez links (przerobiłem)
mam możliwość zrobienia zarówno adresu static jak i użycia dhcp
różnica taka że przy static mam 3 swoje adresy dns, dla dhcp wpisywany do pliku jest tylko jeden
napiszę to jeszcze raz - links www.google.pl mi chodzi, emerge --sync także
Zresztą, c'est voila:
# Generated by dhcpcd from eth0
# /etc/resolv.conf.head can replace this line
domain <nazwa mojej domeny>
nameserver XXX.XXX.XXX.XXX
# /etc/resolv.conf.tail can replace this line
# Generated by dhcpcd from eth0
# /etc/resolv.conf.head can replace this line
# /etc/resolv.conf.tail can replace this line
nameserver XXX.XXX.XXX.XXX
nameserver YYY.YYY.YYY.YYY
nameserver ZZZ.ZZZ.ZZZ.ZZZ |
|
Back to top |
|
|
wxd n00b
Joined: 13 Sep 2006 Posts: 31
|
Posted: Sun Apr 01, 2012 9:55 am Post subject: |
|
|
Może masz specyficzne ustawienia dla wgeta w make.conf (np. jakieś proxy)? |
|
Back to top |
|
|
Bialy Guru
Joined: 20 Mar 2006 Posts: 486
|
Posted: Mon Apr 02, 2012 11:53 am Post subject: |
|
|
dw2sm wrote: | Może masz specyficzne ustawienia dla wgeta w make.conf (np. jakieś proxy)? | Właśnie miałem poprosić o make.conf |
|
Back to top |
|
|
rosomak n00b
Joined: 13 Sep 2006 Posts: 15
|
Posted: Wed Apr 04, 2012 10:10 am Post subject: |
|
|
Nie mam
Quote: | # These settings were set by the catalyst build script that automatically
# built this stage.
# Please consult /usr/share/portage/config/make.conf.example for a more
# detailed example.
CFLAGS="-O2 -march=core2 -pipe -fomit-frame-pointer"
CXXFLAGS="${CFLAGS}"
# WARNING: Changing your CHOST is not something that should be done lightly.
# Please consult http://www.gentoo.org/doc/en/change-chost.xml before changing.
CHOST="i686-pc-linux-gnu"
MAKEOPTS="-j3"
NOTUSE="-dso -dhcpcd -static -gnutls -threads"
SYSTEMFLAGS="ares cups corefonts dbus fam fts3 hal notify startup-notification truetype udev xulrunner"
GENERAL="bzip2 cdda consolekit declarative encode embedded expat extras fat gmp gudev hwdb idn java kerberos ldap minizip mysql mng nautilus ntfs"
ADMIRAL="perl policykit private-headers python ruby ruby_targets_ruby19 quvi sql sqlite spell ssh static-libs symlink webkit xml"
IMAGEUSE="jpeg gif pdf png svg tiff truetype"
MEDIAUSE="aac alsa asf cdparanoia cdr dvd gstreamer mad mp3 mp4 mpeg nsplugin ogg pulseaudio real sdl win32codecs x264 xvid"
XUSE="aiglx apng new-login opengl X xcomposite xinerama xorg xv"
KDEUSE="arts kde kdepim plasma qt3support qt4 semantic-desktop subversion reports"
GNOMEUSE="bluetooth bonobo cairo device-mapper gdu glitz gnome gtk gtk3 introspection python vorbis xcb"
XFLAGS="classic gallium nptl pango xvfb"
NETWORKMANAGER="dhclient nss libflashsupport libgadu"
USE="${NOTUSE} ${SYSTEMFLAGS} ${GENERAL} ${ADMIRAL} ${IMAGEUSE} ${MEDIAUSE} ${XUSE} ${KDEUSE} ${GNOMEUSE} ${XFLAGS} ${NETWORKMANAGER}"
ACCEPT_KEYWORDS="~x86"
AUTOCLEAN="yes"
LINGUAS="pl en de fr"
INPUTDEVICES="evdev keyboard mouse void"
VIDEO_CARDS="intel"
GENTOO_MIRRORS="http://de-mirror.org/gentoo/ http://gentoo.prz.rzeszow.pl http://gentoo.po.opole.pl http://ftp.vectranet.pl/gentoo/ http://gentoo.mirror.pw.edu.pl/"
SYNC="rsync://rsync1.pl.gentoo.org/gentoo-portage"
|
System instalowałem kilka lat temu, w międzyczasie było parę poważniejszych zmian (np. OpenRC, zmiana KDE, Gnome), emerge -e (system/world) w użyciu ze dwa, trzy razy ... pewnie przyszedł czas na zaoranie pola |
|
Back to top |
|
|
Bialy Guru
Joined: 20 Mar 2006 Posts: 486
|
Posted: Thu Apr 05, 2012 6:42 am Post subject: |
|
|
Ja mam tak: Code: | GENTOO_MIRRORS="http://gentoo.po.opole.pl"
SYNC="rsync://rsync.europe.gentoo.org/gentoo-portage" | i działa |
|
Back to top |
|
|
wxd n00b
Joined: 13 Sep 2006 Posts: 31
|
Posted: Thu Apr 05, 2012 7:15 am Post subject: |
|
|
A spróbuj podmienić na chwilę /etc/resolv.conf, np. na taką zawartość (serwery OpenDNS):
Code: | nameserver 208.67.220.220
nameserver 208.67.222.222 |
Zobacz czy wtedy nazwy będą się tłumaczyć. Jeśli tak, to znaczy, że to coś z Twoim serwerem DNS. Jeśli nie, będziemy szukać dalej.
Na wszelki wypadek, podaj wynik polecenia:
Gentoo jest tak dopracowanym systemem, że nie trzeba go orać. On działa wiecznie, wystarczy zadbać o aktualizacje |
|
Back to top |
|
|
SlashBeast Retired Dev
Joined: 23 May 2006 Posts: 2922
|
Posted: Thu Apr 05, 2012 9:51 am Post subject: |
|
|
Nie masz w tle czasem jakiegos magicznego deamona w stylu nscd? |
|
Back to top |
|
|
rosomak n00b
Joined: 13 Sep 2006 Posts: 15
|
Posted: Thu Apr 05, 2012 11:49 am Post subject: |
|
|
dw2sm> podmieniałem nameservery, nie jestem pewien czy na takie które Ty podałeś, znalazłem w każdym razie taki ślad w sieci, ale to nie było to.
Moje nameservery - jeden to mojego własnego serwera sieci lokalnej, drugi to ogólnouczelniany, trzeci to "stary, zapasowy". W każdym razie wina nie leżała po ich stronie bo - patrz niżej ...
SlashBeast> nie wiem, nie jestem już w stanie tego sprawdzić bo na święta chciałem mieć z powrotem działający system, więc po kilku dniach szukania rozwiązania uznałem, że szybsze będzie zaoranie pola. Nie miałem czasu na dogłębne rozpracowywanie zagadnienia.
Stąd wiem że Dns'y działają
Odnośnie dopracowania Gentoo - chyba każdy Linux jest dopracowany (przynajmniej Debian czy Slackware takie były) jeżeli stawia się go jako serwer z małą ilością uzupełnień - tylko niezbędne usługi etc, względnie jeżeli jest stacją roboczą na której instalowane są rzeczy stabilne i robione to jest z głową. Natomiast jeżeli służy nam nie tylko do pracy ale również do różnorakich testów, instalowania rzeczy różnych, dziwnych, ciekawych i eksperymentalnych - to wtedy nie jest tak fajnie (ale to nie zarzut, bo jak się eksperymentuje to każdy system ma prawo wariować, od tego są eksperymenty). Może pierdyknąć - i jest to wliczone w koszty. Zwykle przeszukiwanie google pomaga - ale trzeba się liczyć z tym że może być kicha.
Jeszcze jedno słówko z doświadczenia - jeżeli robi się aktualizację po kilkunastu tygodniach (czy jeszcze dłuższym czasie) to potrafi przestać być fajnie. To a propos dbania o aktualizacje
choć nie wątpię że koledzy to wszystko co napisałem sami doskonale wiedzą |
|
Back to top |
|
|
Bastian82 n00b
Joined: 07 Feb 2011 Posts: 45 Location: Poznań
|
Posted: Sat Apr 07, 2012 8:27 pm Post subject: |
|
|
Code: | Jeszcze jedno słówko z doświadczenia - jeżeli robi się aktualizację po kilkunastu tygodniach (czy jeszcze dłuższym czasie) to potrafi przestać być fajnie. To a propos dbania o aktualizacje |
Tak, też tego doświadczyłem... Troche to bezsensu, i od tego czasu staram się aktualizować na bierząco. |
|
Back to top |
|
|
Garrappachc Guru
Joined: 26 Dec 2008 Posts: 362 Location: Kraków
|
Posted: Sun Apr 08, 2012 11:29 am Post subject: |
|
|
To ma sens, gdyż developerzy nie muszą wspierać systemów nieaktualizowanych całymi latami, a Gentoo jest dystrybucją ciągłą i musi być aktualizowany regularne, na bieżąco. Jeżeli chce się mieć porządny system, to trzeba o niego dbać i już. _________________ De profundis clamavi ad Te, Domine
emerge --info | virtual aviation |
|
Back to top |
|
|
Jacekalex Guru
Joined: 17 Sep 2009 Posts: 553
|
Posted: Tue Apr 10, 2012 5:16 am Post subject: |
|
|
A czy przypadkiem jakiś demon sieciowy nie "nadzoruje" DNSów.
Zarówno Network-Manager jak i Wicd mają demony, które na bierzaco kontrolują i "poprawiają" zawartość takich konfigów, jak /etc/resolv.conf.
W przypadku Network-Managera wpisanie wasnych DNSów w /etc/resolv.conf skutkuje na minutę, na stałe trzeba je wpisać w Network-Managerze.
I przy okazji pomodlić, żeby potem prawidłowo wpisał je w /etc/resolv.conf, bo nie zawsze mu się to udawało w czasie, kiedy miałem z nim do czynienia.
Pozdrawiam
|
|
Back to top |
|
|
|