View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
puntaru n00b
Joined: 17 Feb 2011 Posts: 41
|
Posted: Mon Feb 28, 2011 4:42 am Post subject: Wady Gentoo |
|
|
Według niektórych Gentoo zostało zrobione na podobieństwo stworzenia świata: pełna instalacja i konfiguracja zajmuje 7 dni. Minęło już dwa tygodnie, dochodzę do wniosku że nie jestem panem bożkiem tego czegoś. Należy więc wziąć poprawkę dla ateistów oraz twierdzenia o ewolucji Darwina i wychodzi na to że jestem na dobrej drodze. he he he
Jakie wg Was Genciaków ten system ma wady. ja jestem na etapie instalacji środowiska g4raficznego, czyli error, .......error......compile failure .......error, ...........emake failed etc |
|
Back to top |
|
|
zlomek Tux's lil' helper
Joined: 09 Nov 2009 Posts: 123
|
Posted: Mon Feb 28, 2011 10:22 am Post subject: |
|
|
Moim zdaniem dobrze Ci idzie a właściwie szło. Przejście na ~amd64 nie było dobrym pomysłem, stąd ciągle błędy.
Ten Twój świat da się zainstalować w 12godzin (z Xfce)
Dla mnie największa wadą było spolszczenie systemu.
Wierzę w Ciebie, będziesz kolejnym gentoomaniakiem;D
pozdrawiam zlomek _________________ T7700, 4GB RAM, 100GB 7200rpm HD, 15.4in 1680x1050 LCD, 256MB nVIDIA Quadro FX 570M, CDRW/DVDRW, Intel 802.11agn, Bluetooth, Modem, 1Gb Ethernet, UltraNav, Secure chip, Fingerprint reader, 9c Li-Ion, WinVista Ultimate 32, GENTOO amd64,GNOME. |
|
Back to top |
|
|
Pryka l33t
Joined: 08 Jun 2007 Posts: 658 Location: /dev/null
|
Posted: Mon Feb 28, 2011 10:31 am Post subject: |
|
|
Pierwsze słyszę o tej teorii 7 dniowej. Pierwszym razem zajęło mi to coś około 3 dni, włącznie ze wszelkimi możliwymi komplikacjami , następne podejścia zajmują dzień, albo i mniej zależy ile jest do zrobienia i jakiej mocy obliczeniowej używam PC
Wady? Jak tak dłużej się zastanowić, to niektóre oprogramowanie nawet w gałęzi niestabilnej trafia do portage czasem z dość dużym poślizgiem względem oryginalnej daty premiery. Ileż to ja czekałem na FF 3.6 albo nowe Gnome itp. itp. itp. No tak wiem, że są overlay'e ale po to używam niestabilnej żeby mieć najnowsze oprogramowanie. Poza tym ta niestabilność przyznawana jest przez Gentoo, bo owe oprogramowanie wcale takie nie jest gdy tam trafia.
Powinna być jeszcze jedna gałąź, jak w Debianie. Stable, Testing i Experimental. Tyle, że Debianowi trzeba przyznać to, że w experimental są naprawdę testowe pakieciki. Gentoo w gałęzi niestabilnej ma to co Debian w Testing i Stable, czyli tak naprawdę mówiąc najnowsze, STABILNE oprogramowanie(z poślizgiem)
Poza tym ubóstwiam Gentoo za całą resztę
@zlomek Czemu przejście na ~amd64 to zły pomysł? Zrobiłem o wieki temu, żadnych błędów nie mam i nie miałem. Chociaż może, nie zwracam już na to takiej uwagi, albo nie nastręcza mi to problemów, dlatego tak. Być może to faktycznie nie najlepszy pomysł u nowego użytkownika. Sam zaczynałem od stabilnej i przesiedziałem na niej pewnie z rok. Przeszedłem gdy package.keywords rozrósł się niemiłosiernie i stwierdziłem, że dodawanie tam kolejnych programów nie ma już sensu. Poza tym zaczęło mnie to nużyć... |
|
Back to top |
|
|
Jacekalex Guru
Joined: 17 Sep 2009 Posts: 553
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 5:39 am Post subject: |
|
|
Najpoważniejsza i jedyna wada Gentoo jest taka, że jak gdzieś się przyznasz,
to natychmiast masz wokoło misjonarzy i inkwizytorów, którzy chcą Cię nawracać na paczki deb lub rpm, a jak im się nie uda, to niektórzy patrzą na człowieka, jak na terrorystę lub pedofila.
Pozostałe problemy zawsze jakoś da się rozwiązać, tak czy inaczej.
Quote: | Wady? Jak tak dłużej się zastanowić, to niektóre oprogramowanie nawet w gałęzi niestabilnej trafia do portage czasem z dość dużym poślizgiem względem oryginalnej daty premiery..... |
Z całym szacunkiem, kiedy ostatnio widziałem kodeks karny, nie było tam żadnego paragrafu na samodzielne napisanie ebuilda
Chociaż do Gentoo czasami trzeba mieć twarda doopę, to jednak ryzyko awarii przy aktualizacji nie jest znacznie większe, niż w Debianie Sidzie, czy chociażby Ubuntu.
Natomiast możliwości naprawy czy wybrnięcia z takiej czy innej sytuacji są znacznie większe,niż w innych Linuxach.
Generalnie mnie się łatwiej używa Gentoo Hardened, niż Ubuntu LTS.
Pozdrawiam
Last edited by Jacekalex on Tue Mar 01, 2011 10:21 am; edited 1 time in total |
|
Back to top |
|
|
Pryka l33t
Joined: 08 Jun 2007 Posts: 658 Location: /dev/null
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 9:03 am Post subject: |
|
|
Quote: | Z całym szacunkiem, kiedy ostatnio widziałem kodeks karny, nie było tam żadnego paragrafu na samodzielne napisanie ebuilda |
Jakby mnie interesowało pisanie ebuildów to pewnie bym to olał i się przesiadł na Slacka i bawił się w ręczne kompilacje, po to używam Gentoo, żeby ktoś takie rzeczy za mnie robił To już problem Gentoo, i ich devów że nie nadążają. A niektóre rzeczy całkiem zlewają i jawnie o tym mówią np. Kadu. |
|
Back to top |
|
|
puntaru n00b
Joined: 17 Feb 2011 Posts: 41
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 4:28 pm Post subject: |
|
|
Jacekalex wrote: | Najpoważniejsza i jedyna wada Gentoo jest taka, że jak gdzieś się przyznasz,
to natychmiast masz wokoło misjonarzy i inkwizytorów, którzy chcą Cię nawracać na paczki deb lub rpm, a jak im się nie uda, to niektórzy patrzą na człowieka, jak na terrorystę lub pedofila. |
Słyszałem jacuś, że doniosłeś na mnie do moderatora forum dla ubunciaków naczelnego inkwizytora X X oczywiście szanownego pana. Bo ten koleś coś do mnie chybał, że piszę w sprawie Gentoo na publiczną pocztę prywatną, a to ponoć zbrodnia i do tego, karnalna w kodeksie ubunciakowców he he he.
---
Edytowane przez moderatora:
Sądzę, że osobiste wycieczki w czyjąkolwiek stronę są nie na miejscu, zwłaszcza jeśli wymieniasz kogoś z imienia i nazwiska. Proszę o przeczytanie regulaminu, zwłaszcza punkty 1 i 11.
Kurt Steiner
Last edited by puntaru on Sat Mar 05, 2011 10:06 am; edited 1 time in total |
|
Back to top |
|
|
soban_ l33t
Joined: 27 Aug 2008 Posts: 668 Location: /home/soban
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 4:42 pm Post subject: |
|
|
Pryka wrote: | Quote: | Z całym szacunkiem, kiedy ostatnio widziałem kodeks karny, nie było tam żadnego paragrafu na samodzielne napisanie ebuilda :) |
Jakby mnie interesowało pisanie ebuildów to pewnie bym to olał i się przesiadł na Slacka i bawił się w ręczne kompilacje, po to używam Gentoo, żeby ktoś takie rzeczy za mnie robił :D To już problem Gentoo, i ich devów że nie nadążają. A niektóre rzeczy całkiem zlewają i jawnie o tym mówią np. Kadu. |
Hmmm a wszystko na flagi tez bys podzielil, czy edytowal recznie zrodla? [-:
Moim zdaniem, wada tego systemu jest czas jaki poswieca sie na upgrade - nie zawsze mamy tyle czasu, na postawienie systemu + wykonywanie upgradu - chodzi tutaj glownie o czas kompilacji. No i zdarzaja sie przypadki, gdzie dany pakiet nie chce sie skompilowac, sa bugi itp... Ale moim zdaniem jak odpowiednio sie skonfiguruje make i da najnizszy priorytet na kompilacje, to mozna spokojnie uzywac systemu wykonujac jednoczesnie upgrade, ale to moje zdanie - bo nie w kazdej sytulacji mamy tyle czasu na postawienie danego programu na nogi. Chodzi mi np o cos takiego - "szefie, za 3h bedzie OO - tylko skoncze go kompilowac" <: oczywiscie istnieje binarka OO, ale chodzi mi o sama sytulacje... no ale bog chyba nie ma szefa? d: Zawsze tez mozna system postawic i go nie ruszac - jednak czy to ma sens? Oczywiscie ma to swoje zalety, jak i wady... Co gdyby podczas upgradu php przestalo dzialac na jakims popularnym portalu?
@zlomek - zlomek ma racje z tym ~amd64 na poczatku, to troche za szybki skok moim zdaniem. No chyba ze ktos ma juz jako-taka wprawe, lub bardzo silne checi. Kumpel wczoraj stawial gnoma bez ~ i poszlo wszystko od razu (przez cala noc, ani jednej wywrotki przy kompilacji). _________________ gg: 525600 |
|
Back to top |
|
|
sza_ry Tux's lil' helper
Joined: 11 Jan 2006 Posts: 94 Location: Poland
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 5:06 pm Post subject: |
|
|
Ja jadę na stabilnych i bardzo mi to odpowiada
Instalował bym pewnie więcej, ale niestety aktualizacja nie działa w automacie. Wystarczy czytać co wywali na konsolę i grzecznie wykonywać komendy. Jeśli jakiś automat robiłby to za mnie (oczywiście tylko w wersji stabilnej) można by było stawiać Gentoo u zupełnych laików.
A tak podstawową dystrybucją dla nietechnicznych IMHO zostaje Pardus. _________________ Macbook white |
|
Back to top |
|
|
soban_ l33t
Joined: 27 Aug 2008 Posts: 668 Location: /home/soban
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 5:12 pm Post subject: |
|
|
No to fakt, ale nie drazni Cie ze masz czasami stare pakiety? No oczywiscie mozna autounmaska uzywac, lub recznie odmaskowywac "chciane" wersje pakiety - jednak wtedy spory burdel powstanie. No i pytanie do haXorow, lepiej miec nowsze paczki z explolitami nowymi - czy stare, ze znanymi? - czyli co jest lepsze na serwer i czy warto ryzykowac wywrotka powaznych aplikacji, ktore musza dzialac : > _________________ gg: 525600 |
|
Back to top |
|
|
sza_ry Tux's lil' helper
Joined: 11 Jan 2006 Posts: 94 Location: Poland
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 7:39 pm Post subject: |
|
|
Zależy co znaczy stare.
Komputer dla mnie jest tylko narzędziem. Ważne żeby działało sprawnie i nie wymagało interwencji wtedy kiedy mam coś pilnego do zrobienia.
Fakt w chwilach wolnych zabawiam się emerge -ave world
Ale to się dzieje w czasie wolnym, i nawet na atomie nie przeszkadza w normalnej pracy.
Przez te kilka lat system się pięknie zmienia i dąży w dobrym kierunku. Nie trzeba znać wielkich zaklęć żeby był stale sprawny.
Dla porównania w komercji jest podobnie. Leopard ładnie się aktualizował. Później za nieduże pieniądze dokupiłem aktualizację do snow leo i też zaktualizował się ładnie. Przestały tylko działać niektóre aplikacje 32bitowe (snow jest w pełni 64bit). Czyli też działa jak dystrybucja ciągła _________________ Macbook white |
|
Back to top |
|
|
lsdudi Guru
Joined: 12 Nov 2006 Posts: 392 Location: Warsaw
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 10:27 pm Post subject: |
|
|
soban_ wrote: | No to fakt, ale nie drazni Cie ze masz czasami stare pakiety? No oczywiscie mozna autounmaska uzywac, lub recznie odmaskowywac "chciane" wersje pakiety - jednak wtedy spory burdel powstanie. No i pytanie do haXorow, lepiej miec nowsze paczki z explolitami nowymi - czy stare, ze znanymi? - czyli co jest lepsze na serwer i czy warto ryzykowac wywrotka powaznych aplikacji, ktore musza dzialac : > |
litości.
Znasz no powiedzenie że łańcuch jest tak silny jak najsłabsze ogniwo? W systemach komputerowych obecnie tym najsłabszym elementem jest człowiek.
Exploit exploitem ale jak masz coś krytycznego to się na świat tego nie wypuszcza tylko stosuje różnego rodzaju utrudnienia w dostępie. _________________ RLU#416942 |
|
Back to top |
|
|
soban_ l33t
Joined: 27 Aug 2008 Posts: 668 Location: /home/soban
|
Posted: Tue Mar 01, 2011 11:16 pm Post subject: |
|
|
Powiedzenia nie znalem - co najwyzej najslabsze ogniwo ogladalem pare razy i boje sie tej kobiety d-: Wracajac do tematu to nie wiem, dlatego sie pytam. Socjotechnika byc moze jest skuteczna - ale mi tutaj chodzi raczej o system, o tych haXorow prawdziwych. Wiem tez ze sa ludzie, ktorzy na swiat nie wypuszczaja kazdej informacji...istnieje chyba cos takiego jak explolit day 0 czy cus. To raczej myslisz ze na serwer lepsza jest galaz ~ pod wzgledem bezpieczenstwa? _________________ gg: 525600 |
|
Back to top |
|
|
puntaru n00b
Joined: 17 Feb 2011 Posts: 41
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 1:01 am Post subject: |
|
|
soban_ wrote: | Moim zdaniem, wada tego systemu jest czas jaki poswieca sie na upgrade - nie zawsze mamy tyle czasu, na postawienie systemu + wykonywanie upgradu - chodzi tutaj glownie o czas kompilacji. (..) Zawsze tez mozna system postawic i go nie ruszac - jednak czy to ma sens? Oczywiscie ma to swoje zalety, jak i wady... Co gdyby podczas upgradu php przestalo dzialac na jakims popularnym portalu? |
Racja.Gdy włączam Gentoo to pierwsze co robie to:
a) aktualizuje system i idę spać
b) nie aktualizuje systemu i działam coś na kompie
W zasadzie to jest ważny i to codzienny dylemat!
Po drugie jak się chce mieć szybko system a ma się czyste hdd, (a potrzeba nagrać płytki, posłuchać muzy, odebrać pocztę wydrukować sprawdzić program co jest dzisiaj w telewizorni) to gentoo od razu w kwalifikacjach wysiada w zawodach.
-----SKLEJONE-----
Jacekalex wrote: | Generalnie mnie się łatwiej używa Gentoo Hardened, niż Ubuntu LTS. |
Wszystko kwestia motywacji, czasu, pewnych minimalnych zdolności intelektualnych i innych zasobów. Dla mnie jest to podobne do rozwiązywania problemów ludzi i z ludźmi. Przykładowo co począć z człowiekiem mało aktywnym/depresyjnym i na odwrotnym biegunie nadaktywnym/agresorem?
A) Poddajemy go długotrwałej psychoanalizie i rozkminiamy wspolnie z klientami ich aktywność bądź brak aktywności i w ten sposób dążymy do modifikacji zachowań
B) Zapisujemy proszki na stymulacje aktywności (antydepresanty) albo na chamowanie aktywności (depresanty).
czyli
a) Gentoo
b) Windows refundowany (bezpłatna recepta do ściągnięcia na www.***.pl) albo Ubuntu refundowany przez erpeanskiego filantropa z debianowskimi pakietami
Edited by Poe
bez tego typu linków. każdy wie, że Windowsa się kupuje.
Po2. dwa posty pod sobą. Edytuje się je.
EOT
Last edited by puntaru on Wed Mar 02, 2011 1:22 am; edited 1 time in total |
|
Back to top |
|
|
puntaru n00b
Joined: 17 Feb 2011 Posts: 41
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 1:13 am Post subject: |
|
|
Jacekalex wrote: | Generalnie mnie się łatwiej używa Gentoo Hardened, niż Ubuntu LTS. |
Wszystko kwestia motywacji, czasu, pewnych minimalnych zdolności intelektualnych i innych zasobów. Dla mnie jest to podobne do rozwiązywania problemów ludzi i z ludźmi. Przykładowo co począć z człowiekiem mało aktywnym/depresyjnym i na odwrotnym biegunie nadaktywnym/agresorem?
A) Poddajemy go długotrwałej psychoanalizie i rozkminiamy wspolnie z klientami ich aktywność bądź brak aktywności i w ten sposób dążymy do modifikacji zachowań
B) Zapisujemy proszki na stymulacje aktywności (antydepresanty) albo na chamowanie aktywności (depresanty).
czyli
a) Gentoo
b) Windows refundowany (bezpłatna recepta do ściągnięcia na www.***.pl) albo Ubuntu refundowany przez erpeanskiego filantropa z debianowskimi pakietami
Edited by Poe
bez tego typu linków. każdy wie, że Windowsa się kupuje.
Po2. dwa posty pod sobą. Edytuje się je.
EOT
Last edited by puntaru on Wed Mar 02, 2011 6:18 am; edited 1 time in total |
|
Back to top |
|
|
soban_ l33t
Joined: 27 Aug 2008 Posts: 668 Location: /home/soban
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 1:15 am Post subject: |
|
|
puntaru wrote: | Gdy włączam Gentoo to pierwsze co robie to:
a) aktualizuje system i idę spać
b) nie aktualizuje systemu i działam coś na kompie
W zasadzie to jest ważny i to codzienny codzienny dylemat!
Po drugie jak się chce mieć szybko system a ma się czyste hdd, (a potrzeba nagrać płytki, posłuchać muzy, odebrać pocztę wydrukować sprawdzić program co jest dzisiaj w telewizorni) to gentoo od razu w kwalifikacjach wysiada w zawodach. |
Ja mam w zwyczaju jak sie klade spac, zostawic upgrade na screenie... <: (emerge world -pvuD | genlop -p - sprawdzam ile tolerancyjnie zostalo i shutdown -h [x +~15 minut] && cos zeby latwo mozna bylo zasnac np TV) wiec troche robie tak jak Ty - tyle ze ja raczej bardziej patrze na swoj organizm. Rano ewentualnie sprawdzam czy sa jakies problem - ostatnio nawet jak sa to olewam, bo przy ktoryms tam upgradzie pewnie "samo" sie naprawi - oczywiscie to troche glupota, bo gdyby kazdy tak robil to latwo przewidziec wyglad Gentoo. Nie zmienia jednak to faktu ze moge oba punkty a i b polaczyc. No chyba ze sie mi cos pali i musi dzialac - to google i szukanie pomocy np vlc.
Z ta aktualizacja to troche przesada - bo zawsze mozna obnizyc jej priorytet (patrz konfiguracja /etc/make.conf PORTAGE_NICENESS="19") i zaloze sie ze masa ludzi robi upgrade i dziala cos na swoich maszynkach (nawet desktopowych - tak jak ja). Czasami z nudow odpalam aktualizacje i zapuszczam film.
Fakt jednak pozostanie taki, ze trzeba czasu na to...zeby cos zainstalowac - jesli potrzebujemy na bardzo szybko, to jest jednak z tym problem. _________________ gg: 525600 |
|
Back to top |
|
|
lsdudi Guru
Joined: 12 Nov 2006 Posts: 392 Location: Warsaw
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 6:17 am Post subject: |
|
|
soban_ wrote: | Powiedzenia nie znalem - co najwyzej najslabsze ogniwo ogladalem pare razy i boje sie tej kobiety d-: Wracajac do tematu to nie wiem, dlatego sie pytam. Socjotechnika byc moze jest skuteczna - ale mi tutaj chodzi raczej o system, o tych haXorow prawdziwych. Wiem tez ze sa ludzie, ktorzy na swiat nie wypuszczaja kazdej informacji...istnieje chyba cos takiego jak explolit day 0 czy cus. To raczej myslisz ze na serwer lepsza jest galaz ~ pod wzgledem bezpieczenstwa? |
do bezpieczeństwa jest hardened.
Jedno z praw murphiego mowi ze w oprogramowaniu zawsze jest jeszcze jeden błąd. Zawsze się znajdzie jakiś kozak lepszy od ciebie więc nie ma sily abyś się przed wszystkimi exploitami ustrzegł. Dlatego są narzędzia które minimalizują szkody jakie może poczynić napastnik. Skutkiem często jest to że mimo odpowiedniej wersji softu i exploita, exploit nie zadziała (np selinux zabroni wykonania komendy/procesu z prawem roota/ albo docelowy katalog jest ro i nie można w nim nic zapisać. _________________ RLU#416942 |
|
Back to top |
|
|
lazy_bum l33t
Joined: 16 Feb 2005 Posts: 691
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 9:22 am Post subject: |
|
|
Proponuję dodać do tematu [FLAMEWAR]. Pytanie o wady/zalety jakiejś dystrybucji nie może się skończyć niczym dobrym. _________________ roslin uberlay | grubelek |
|
Back to top |
|
|
Pryka l33t
Joined: 08 Jun 2007 Posts: 658 Location: /dev/null
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 10:12 am Post subject: |
|
|
soban_ wrote: | Z ta aktualizacja to troche przesada - bo zawsze mozna obnizyc jej priorytet (patrz konfiguracja /etc/make.conf PORTAGE_NICENESS="19") i zaloze sie ze masa ludzi robi upgrade i dziala cos na swoich maszynkach (nawet desktopowych - tak jak ja). Czasami z nudow odpalam aktualizacje i zapuszczam film.
Fakt jednak pozostanie taki, ze trzeba czasu na to...zeby cos zainstalowac - jesli potrzebujemy na bardzo szybko, to jest jednak z tym problem. |
Ja codziennie robię upgrade i tak jak napisałeś robię to w tle, nie korzystam w prawdzie z PORTAGE_NICENESS ale zminimalizowany terminal w niczym mi kompletnie nie przeszkadza Wszystko dzieje się z wieczorka, potem ewentualnie sprawdzam co jest do "naprawienia" Jak dużo to sobie odpuszczam i robię to następnego dnia. |
|
Back to top |
|
|
soban_ l33t
Joined: 27 Aug 2008 Posts: 668 Location: /home/soban
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 10:55 am Post subject: |
|
|
Pryka wrote: | Ja codziennie robię upgrade i tak jak napisałeś robię to w tle, nie korzystam w prawdzie z PORTAGE_NICENESS ale zminimalizowany terminal w niczym mi kompletnie nie przeszkadza :) | Hmmm nie wiem czy do konca dobrze mnie zrozumiales PORTAGE_NICENESS="19" obniza priorytet emergowi, co powoduje ze nie zabierze on calej mocy obliczeniowej - innymi slowy mowiac, nie bedzie przeszkadzal innym programom. Zerknij na man nice. Chyba ze ja Cie zle zrozumialem i ze nie przeszkadza Ci taki priorytet z terminalem w tle jaki masz podczas upgradu (: - ja to jednak wole screena i zagladac od czasu do czas, ktorego rownie dobrze moge uzywac na terminalu, guake, yakuake, konsole, tty... _________________ gg: 525600
Last edited by soban_ on Wed Mar 02, 2011 11:17 am; edited 1 time in total |
|
Back to top |
|
|
Pryka l33t
Joined: 08 Jun 2007 Posts: 658 Location: /dev/null
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 11:16 am Post subject: |
|
|
Dobrze Cię zrozumiałem po prostu nie przeszkadza mi obciążenie jakie wywołuje emerge. Co do zminimalizowanego termianala, to ja też zaglądam często. Nie wiem czy tylko ja tak mam ale lubię patrzeć jak się kod kompiluje |
|
Back to top |
|
|
soban_ l33t
Joined: 27 Aug 2008 Posts: 668 Location: /home/soban
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 11:31 am Post subject: |
|
|
To masz tak jak jeden z bohaterow matrixa. "Po czasie zaczynam widziec w tych krzaczkach kobiety..." < : Czyli mamy wrecz odwrotna sytulacje i pozytywna czesc w ktorej trwa upgrade i ktos to lubi ale nie jestes sam, juz nie od jednej osoby slyszalem ze lubie jak kod leci po monitorze. Ja dlatego uzywam screena bo lubie w tym czasie uzyc czasami genlop -c i zerknac ile zostalo do konca emergowania danego pakietu. Najczesciej uzywam yakuake - jakos sie przyzwyczailem do KDE, a na gnomie pewnie bym uzywal guake. Wiec z wady mozna zrobic zalete i stworzyc nowa teorie o zboczeniach, sam tez lubie czasami popatrzec na kod, ktory leci... o ile sie nie wywraca : P _________________ gg: 525600 |
|
Back to top |
|
|
Pryka l33t
Joined: 08 Jun 2007 Posts: 658 Location: /dev/null
|
Posted: Wed Mar 02, 2011 5:19 pm Post subject: |
|
|
A już mam euforię jak cmake jest xD albo inne podobne ustrojstwo
ps. co do kobiety to na szczęście nie muszę się jej doszukiwać w kodzie Mam taką ze skóry i kości |
|
Back to top |
|
|
puntaru n00b
Joined: 17 Feb 2011 Posts: 41
|
Posted: Sat Mar 05, 2011 9:34 am Post subject: |
|
|
Pryka wrote: | A już mam euforię jak cmake jest xD albo inne podobne ustrojstwo
ps. co do kobiety to na szczęście nie muszę się jej doszukiwać w kodzie Mam taką ze skóry i kości |
ze skóry i kości? hmm z Gentoo zrobisz wszystko a z kobietą nie, dlatego takie podniecenie wywołuje Gentoo i te krzaczki. |
|
Back to top |
|
|
Pryka l33t
Joined: 08 Jun 2007 Posts: 658 Location: /dev/null
|
Posted: Sat Mar 05, 2011 12:25 pm Post subject: |
|
|
puntaru wrote: | ze skóry i kości? hmm z Gentoo zrobisz wszystko a z kobietą nie, dlatego takie podniecenie wywołuje Gentoo i te krzaczki. |
Widać nigdy z kobietą nie byłeś czy też jej nie miałeś skoro tak twierdzisz Co kraj to obyczaj jak to mówią. |
|
Back to top |
|
|
puntaru n00b
Joined: 17 Feb 2011 Posts: 41
|
Posted: Sat Mar 05, 2011 2:32 pm Post subject: |
|
|
Pryka wrote: | puntaru wrote: | ze skóry i kości? hmm z Gentoo zrobisz wszystko a z kobietą nie, dlatego takie podniecenie wywołuje Gentoo i te krzaczki. |
Widać nigdy z kobietą nie byłeś czy też jej nie miałeś skoro tak twierdzisz Co kraj to obyczaj jak to mówią. | Trzymam cnotę dla tej jedynej, a poza tym czerpie wzorce z Jarka Kaczyńskiego |
|
Back to top |
|
|
|
|
You cannot post new topics in this forum You cannot reply to topics in this forum You cannot edit your posts in this forum You cannot delete your posts in this forum You cannot vote in polls in this forum
|
|